Geoblog.pl    AniaiArek    Podróże    Jedno oko na Maroko    Miasto zagubionych taksówkarzy
Zwiń mapę
2007
06
paź

Miasto zagubionych taksówkarzy

 
Maroko
Maroko, Casablanca
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3143 km
 
Rano udaliśmy się kupić trochę pamiątek w okolicach medyny i nawet dosyć umiejętnie się targowaliśmy. później złapaliśmy z ulicy taksówkę, żeby pojechać na lotnisko (w naszym doświadczeniu 'złapane' taksówki okazywały się tańsze). zapomnieliśmy, że w miastach Maroka jest podział na taksówki miejskie i podmiejskie (na ogół stare mercedesy), a my nieopatrznie złapaliśmy auto miejskie. taksówkarz o dziwo nie rozumiał ani słowa po francusku, tym bardziej angielsku, i w ogóle nie dotarło do niego, że chcemy jechać na lotnisko, ale robił dobrą minę do złej gry i jeździł na oślep po mieście. kiedy zauważyliśmy, że wywozi nas na jakieś zadupie, zdenerwowaliśmy się okropnie, że spóźnimy się na samolot i wyskoczyliśmy z taksówki. następna, która się zatrzymała, była właśnie rozklekotanym mercedesem. kierowca pospiesznie wyrzucił z auta swoich kumpli na pobocze drogi donikąd i zgodził się nas zawieźć za 270 dirhamów (cena sugerowana przez recepcjonistę z hotelu). okazał się bardzo rozmowny, miałam więc okazję poćwiczyć swój kulejący francuski. chciał przede wszystkim wiedzieć, czemu nie mamy bebe :-) rozczarowany opowiadał, że państwo marokańskie w ramach ograniczenia przyrostu nie daje obywatelom żadnych pieniędzy na dzieci, w przeciwieństwie do hojnych społeczeństw europejskich.
kiedy przelatywaliśmy nad Cieśniną Gibraltarską, nie mogłam uwierzyć, że jest ona taka wąska...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
 
zwiedzili 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 121 wpisów121 41 komentarzy41 791 zdjęć791 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
20.04.2013 - 20.04.2013
 
 
09.08.2012 - 13.08.2012
 
 
14.07.2011 - 20.07.2011